Mieli rację ci, którzy ostrzegali przed zbytnim optymizmem i wiarą w dokonany już rzekomo upadek Platformy. Podczas kiedy niezależne media gapiły się z uśmiechem na cyrk Kopacz-Komorowski lub uważnie obserwowały przesunięcia na platformerskich listach wyborczych, Platforma zorganizowała już ponad dwadzieścia „partii zastępczych” i zarejestrowała ich komitety wyborcze, które oni nazywają „słupami”. Objazdowy cyrk był tylko zasłoną dymną, za którą Platforma spokojnie wykonywała swoją rzeczywistą, bardzo groźną, robotę. Platforma zarejestrowała do wczoraj komitety wyborcze następujących „partii”:
KW Partia Razem
KW Demokracja Bezpośrednia Obywatele Decydują
KW Związku Słowiańskiego
KW Narodowego Odrodzenia Polski
KW Kongres Nowej Prawicy
KW Mniejszości Niemieckiej
KW Ruch Społeczny Rzeczypospolitej Polskiej
KW Polskie Stronnictwo Ludowe
KW Kukiz’ 15
KW Korwin
KW Społecznej Demokracji
KW Elektorat
KW Obywatele do Sejmu
KW Zbigniewa Stonogi
KW Jedność Narodu
KW Stronnictwo Patriotyczne Polski i Polonii
KW JOB Bezpartyjni
Obywatelski KWW Romana Giertycha
KW Polska Patriotyczna
KW Samoobrona
KWW Antoniego Motylewskiego
KWW Bezpartyjny i Niezależny Kamil Suchański
KWW Krzysztofa Cugowskiego
KWW 15 zł/h Świeckie Państwo ZUS max.30%
KW Przedsiębiorcza RP
Niektóre z tych "partii" są jawnie rusofilskie, jak „Korwin” czy „Związek Słowiański”, inne mają szczególnie zjadliwe, podstępne nazwy, jak „Jedność Narodu” „Polska Pariotyczna”. Jakie są ich rzeczywiste zamiary? Czy ktoś zechce podjąć się odpowiedzi na pytanie, czemu ta akcja służy, to znaczy, co Platforma chce poprzez tworzenie tak zamaskowanych komitetów osiągnąć i w jaki sposób?